
Prawdziwość to podzielone miasto, gdzie akty przemocy nie tylko zmieniają człowieka, ale rodzą się z nich prawdziwe potwory. Jedna połówka miasta walczy z potworami za pomocą specjalnie wyszkolonych żołnierzy, natomiast w drugiej potężny człowiek rządzący miastem oferuje każdemu ochronę przed złem po uiszczeniu odpowiedniej opłaty. Kate Harker jest jego córką i bardzo chciałaby dorównać bezwzględnemu ojcu. Natomiast po drugiej stronie muru zwanego Szwem poznajemy Augusta Flynna, który najbardziej na świecie, chciałby być człowiekiem. Jak możemy się domyślić, spotkanie tej dwójki zwiastuje wielkie kłopoty.
Małe, duże.
Przyjdą Ci odebrać życie.
Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów, którzy są realistyczni a ich problemy przypominają problemy tysięcy ludzi w naszej codzienności. Ich relacja polegała na wzajemnym wspieraniu się, pomimo ewidentnych różnic. Połączyła ich przyjaźń i wzajemne zaufanie, które było budowane stopniowo. Nie zakochali się, nie było tutaj wątku romantycznego i nie brakowało mi go ani trochę! Mam nadzieję, że tak zostanie, bo zdecydowanie potrzeba więcej takich książek na rynku.
Na wielki plus zasługuje okładka i szata graficzna książki. Wszystko opiera się na motywie muzyki, który zresztą został świetnie wykorzystany w książce. Podobała mi się też sama kreacja Sunajów jako porywających skażone dusze za pomocą muzyki. Szalenie oryginalne!
Nie mogę się doczekać aż dorwę w swoje ręce drugą część i już strasznie żałuje, że jest to tylko dylogia.
Tytuł: Świat Verity. Tom 1. Okrutna pieśń
Seria: Świat Verity
Autor: Schwab Victoria
Wydawnictwo: Czwarta strona
Liczba stron: 432
Data premiery: 2018-01-17
Chyba zrobiłam tej książce zdjęcie ostatnio, żeby zapisać ją do listy Mikołajkowej :D I widzę, że dobrze zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuń